Kramer bez dwóch zdań. Jego wejścia, mimika, gesty, teksty i głos powalają na kolana
George'a również uwielbiam, Jerry'ego i Ellaine bardzo lubię. Newman też jest rewelacyjną postacią.
Mi akurat im dalej tym trudniej tolerować george'a, najwiecej sympatii dla jerrego, potem kramera, elaine ujdzie
1. George
2. Elaine
3. Frank Costanza
Jerry u mnie nawet nie będzie w TOP 10 postaci (Kramer, Estelle, Morty, Helen, Steinbrenner, Lloyd Braun, Jackie Chiles, Susan, Newman - wszyscy lepsi). Ale wiadomo - za scenariusz razem z L. Davidem pełen szacunek.