Irytujący w swojej grze. Nie wiem czy to kwestia postaci jakie gra (czyt: ofiary losu) czy po prostu tego, że jest kiepskim aktorem.
też się nad tym zastanawiałam: zawsze gra tak samo. albo ciągle jara zioło albo głupkowato się uśmiecha albo jedno i drugie. nie ważne w jakim filmie gra, strasznie mnie irytuje.
zastanawiałam się, czy może to kwestia tego, że on nawet nie stara się grać tylko jest sobą? nie wiem. ale jedno jest pewne: Wolff to nijaki i kiepski aktor.
Pieprzysz,dostaje role młodych ludzi,wycofanych,mających problemy z akceptacją i tak je gra.Moim zdaniem jest dobrym aktorem.Zobacz jego rolę w "Gwiazd naszych wina".Zagrał fenomenalnie.On ma dopiero 21 lat.Czepiacie się.
a ja myślę że jest całkiem znośny i może przemawia przeze mnie typowy babski punkt widzenia ale ma w sobie jakiś urok, poza tym jest strasznie młody i moim zdaniem ma czas by się wyrobić i mogą być z niego jeszcze ludzie. Jest irytujący bo postacie grane przez niego są irytujące, takie życiowe ciapy o dobrym sercu - on mi prywatnie na ciapę nie wygląda.... w każdym razie lubie go i życzę mu powodzenia w dalszej karierze
W tej chwili mam obejrzane z nim kilka filmów i cofam swoją wcześniejszą wypowiedź, jest o wiele lepszym aktorem niż sądziłam. Jestem pod wrażeniem jego roli w Palo Alto czy Bez miłości ani słowa. W sumie to aż się dziwie że Ty widzisz to inaczej... najwyraźniej jesteś uprzedzona albo po prostu nie rozumiesz aktorstwa, na szczęście inni rozumieją bo o ile się orientuje będzie brał udział w kilku ciekawych projektach które mogą mu wile dać pod względem kunsztu aktorskiego jak i popularności
Rozumiem aktorstwo, nie przemawia do mnie i tyle, jeśli do ciebie tak to ok, nie ma sensu się sprzeczać ;)
Sairina, masz mój szacunek, za to że potrafisz zmienić opinię o kimś z negatywnej na pozytywną i przyznać się do tego w dyskusji. To wszak normalne (dla normalnego człowieka), ale rzadko spotykane - zwłaszcza w sieci. Pozdrawiam.
Jest fajny ale do komedii. Nie ważne jaką role gra, bo jak widzę jego memiczną twarz, to mam wrażenie, że to będzie komedia. Podobała mi się jego gra w Gwiazd Naszych Wina ale widziałam go w większej ilości produkcji i nie zachwyca tak bardzo, jakby mógł młody, zdolny aktor. Jest po prostu bardzo przeciętny. Ale jeśli spojrzeć na Lawrence, to tyle mu wystarczy, żeby nawet wygrać Oscara.