Cała fabuła opiera się na tym, że megi siedzą pod termoszczeliną i dopiero pod wpływem jej przerwania przez statek podwodny przedostały się do góry. Pomińmy fakt, że pod wpływem ciśnienia by eksplodowały. Chodzi o to, że Sthatam natknął się na mega 5 lat wcześniej, czyli zanim została naruszona termoszczelina. Czyli megi mogą przez nią przechodzić do woli, bez niczyjej pomocy. Dlaczego zatem wybrały życie w siarkowodorze i turbo ciśnieniu?