Raczej znowu go pominą lub "tylko" nominacja, nie widziałem filmu ale podobno dużo lepsza jest Miranda Richardson, przyćmiła ponoć Jake'a.
Ja widziałem. Jake > Tatiana > Miranda. Wszyscy świetni. W kontekście nagród Jake może się załapać do piątki, choć na Oscara raczej bez szans, chyba że coś się pozmienia, na co na razie się nie zapowiada. Maslany też ma szansę na drugim planie na nominację, Richardson raczej nie, choć jest naprawdę dobra.
Jake zostanie nagrodzony Hollywood Film Awards, więc ma szansę na Oscara. Nominacja będzie na 99%.
Jake miał tylko 2-3 momenty, w których pokazuje swój "kunszt" aktorski. Scenariusz nie daje mu wielu szans na to, a nawet w wielu momentach jego postać i jej problemy przyćmiewają arcyważne i arcyinteresujące kłótnie całej pokręconej rodzinki. To zdecydowanie nie jest taki performance jak np w Nightcrawlerze. Bo tutaj Jack nie zagarnia dla siebie całego ekranu.
Mojego? Myślałem że piszesz o sobie. Nie no ja nikogo nie hejtuję, po prostu stwierdzam fakt, że to cecha narodowa ( nie znam się to wypowiem). Może odrobinę dystansu? :)
Szkoda że źle zaadresowana, uważam, że Jake to świetny aktor i to że gdybałam sobie przed premierą nad możliwością jakiejś nominacji sprawia że musisz pisać taką bzdurę a potem zarzucić brak dystansu. Idź mądrzyć się gdzie indziej . Nie wiem czemu służą w ogóle tutaj twoje wpisy. Brawo jesteś bardzo bystrym człowiekiem :)