Średnio. Jest sentyment, jest to również bardzo dobry film animowany, jednak motywacje głównego antagonisty mnie nie przekonują. Ponadto oglądając tą część miałem wrażenie jakbym oglądał jedynkę z tą różnicą że tutaj to Elastyna była tą która "dała się podejść" a nie pan Iniemamocny. Główny antagonista bardzo mi przypominał tutaj również Syndroma. Ogółem cała główna sekwencja filmu czyli: Problem bohaterów z prawem -> atrakcyjna oferta dla solo bohatera -> pułapka -> rodzina rusza na ratunek -> końcowa rozpierducha z Mrożonem i resztą postaci wygląda tak samo jak w jedynce. Zmagania Wioli z buntem młodzieńczym i pierwszą miłością też podobnie.
Nie jestem do końca pewnien czy był to dobry ruch ze strony Brada Birda, niemniej jednak bardzo dobry film animowany.
Mam to samo odczucie. Troszkę się zawiodłam szczerze mowiac, a jedynkę uwielbiałam za dzieciaka. Podobał mi się zwiększony czas antenowy dla Jack Jacka, Edny i Mrożona, ale sam film trochę przyjudzal...
Też się zgodzę ze zwiększeniem roli Mrożona, Jack Jacka i Edny jednak z drugiej strony mniej czasu dostał Max co jest dla mnie odczuwalnym minusem; był moim zdaniem największym plusem jedynki i sekwencje z nim były moimi ulubionymi.
Średnio w sensie że główny antagonista i motywy podobne jak w jedynce; natomiast jako film animowany bardzo dobry.
Syndorm to jednak zdecydowanie wyższa półka. Nie tylko ciekawszy ale i motywację do działań ma sensowniejszą niż EkranTyran. Faktycznie głowny antagonosta tego filmu wyszedł jakoś tak blado, płasko, nieciekawie... Bez sensownego wykorzystania technologii ktorymi dysponował..
Rozterki Wioli to jednak kolejny etap, w częsci pierwszej była nieśmiałą, szarą myszką, przeistoczyla się dopiero w końcówce. Natomiast tu już jest dziewczyną pewną siebie, która jest zła na ojca że zepsół jej kontakt z chlopakiem.
Trochę szkoda, że nie rozbudowano postaci Maxa bardziej, był wyłacznie wytwórcą gagów i w sumie tyle.
Częśc 2 kończy się w dużej mierze tak jsk pierwsza. Ale to nie minus tego filmu. Jedynki nie przebija emocjonalnie, ale przebija wizualnie.
Ciekawe czy powstanie 3 część i czy wątek człowieka-szpadla będzie kontynuowany?