Pamiętam jak mama czytała mi o przygodach Jonatana i Sucharka jakieś 25 lat temu :) Jak nie mogłam się doczekać następnego "odcinka". Potem książkę czytałam kilkakrotnie sama. Nie wiedziałam nawet że jest na podstawie niej film. Chętnie bym go obejrzała i jeszcze raz przeniosła się w bajkową krainę Nangijali :)