Druga część komedii satyrycznej, rozpoczyna się od odjazdu Szwejka i porucznika Lukasza do Czeskich Budziejowic. Po drodze jednak, nasz bohater - za bezzasadne użycie hamulca bezpieczeństwa - zostaje wysadzony z pociągu na stacji w Taborze, gdzie w sprawie jego ukarania ma zadecydować naczelnik. Tu jednak do Szwejka uśmiecha się
Można go bardzo cenić za niewątpliwy humanizm, przejawiający się w bodaj ostatniej kwestii wypowiedzianej przez Szwejka. Gdy następują ostrzał i bombardowanie, ten mówi coś w rodzaju "Przestańcie strzelać. Jeszcze ktoś przez was zginie."
bardzo dobrze zagrana rola główna, wg mnie ten aktor jest genialny, zagrać idiotę w ten sposób to raczej nie lada sztuka :)
Postać Dobrego Wojaka Szwejka obijała mi się o uszy od najmłodszych lat nigdy jednak nie obejrzałem tego filmu. Chciałem poszerzyc swe filmowe horyzonty w tą właśnie stronę.
Na przykładzie tego filmu można zaobserwować jak zmienił się humor w ciągu ostatnich 50 lat, nie rozbawiło mnie nic w tym filmie, jedynie...
"- Naprawdę jesteś taki głupi?
- Nie każdy może być mądry. Głupi też są potrzebni. Inaczej na świecie byłoby tylu mądrali, że człowiek by oszalał."
Niezbyt udany film, niestety. Potencjał nie wykorzystany, scenariusz źle napisany. Film ogólnie nudny i zbyt statyczny jakby...
Co prawda momentami bywa śmiesznie, ale...